(powrót) |
FENICJA |
Fenicją określano obszar obejmujący dzisiejszy Liban i północny Izrael. Była zamieszkana już od czasów neolitu. Nigdy nie stanowiła jednolitego państwa, choć miasta fenickie czasem ze sobą współpracowały.
Fenicja jednoznacznie kojarzy się z handlem, który był źródłem jej bogactwa. A głównym narzędziem skutecznego handlu była flota, która pływała po całym M.Śródziemnym, a także po wschodnim Atlantyku. Wiadomo, że Fenicjanie regularnie odwiedzali Brytanię i Afrykę Zachodnią. Na penetrowanych wybrzeżach zakładali faktorie handlowe skupujące dobra od tubylców. Z czasem przekształcały się one w większe kolonie i miasta dające Fenicjanom kontrolę nad wybrzeżami Afryki, Sycylii, Sardynii i Hiszpanii. Fenicjanie byli mistrzami w znajdowaniu towarów, na których mogli dużo zarobić. Szukali surowców, jak też dóbr przetworzonych, w najdalszych zakątkach świata. Z Hiszpani mieli srebro i cynę, z Cypru miedź, a prócz tego eksportowali własne bogactwo - barwnik purpurowy. Dzięki temu zarabiali krocie, bo mieli monopol na dostawy. Oczywiście zyski przynosiło też zwykłe pośrednictwo między Egiptem a Mezopotamią. (Wikipedia: Fenicja, Arwad, Bejrut, Akka, Kadyks, purpura tyryjska) Na obszarze Fenicji od początku III tysiąclecia funkcjonowało właściwie wyłącznie Byblos, które handlowało z Egiptem. Dopiero po 1400 r. pozostałe miasta Fenicji zaczęły nabierać znaczenia, a po 1200 zdominowały handel śródziemnomorski. Można to z pewnością połączyć z upadkiem konkurentów - najpierw Krety, a potem Ugarit i Mykeńczyków. Zapewne też pomógł temu fakt, że nie podlegali już Egiptowi, który od XVI w. dominował w regionie. Fenicja zaczęła tracić niezależność w IX w., gdy Asyryjczycy kazali jej płacić wysoki trybut. Wiek później zrobili z niej swoją prowincję. Nie wpłynęło to znacząco na aktywność i dobrobyt miast, chociaż musiały się dzielić zyskami. Mimo kilku wojen, oblężeń i zniszczenia Sydonu, Fenicja w czasach imperium asyryjskiego wciąż się bogaciła. Podobnie zniosła panowanie Babilończyków, Persów, Greków i Rzymian. Przez wszystkie te lata miasta fenickie cieszyły się względną autonomią, gdyż każdy zdobywca rozumiał, że handel potrzebuje wolności. Dzięki temu Fenicja doczekała panowania arabskiego, a większość ze starożytnych miast funkcjonuje także i dziś jako ważne porty Libanu. Powyżej widać relief asyryjski przedstawiający fenickie statki wiozące cedrowe bale. Obok litery alfabetu fenickiego, który na wieki rozsławił Fenicję. Poniżej mapa obrazująca fenickie kolonie handlowe. Widać, że głównymi konkurentami Fenicjan byli Grecy, lecz obszary zainteresowań obu nacji były różne. Jedyny punkt styczności stanowiła Sycylia, przedmiot późniejszych wojen. |
|
BYBLOS |
Byblos jest grecką nazwą miasta Gebel, którą tłumaczyć można jako "źródło boga Ela". Najstarsze ślady osadnictwa datowane są na IX tysiąclecie i od tego czasu Byblos było stale zasiedlone. Od początku III tysiąclecia Byblos rozrastał się i bogacił dzięki kontaktom z Egiptem, który góry złota płacił za cedry libańskie. Aż do XX dynastii, przez 2000 lat, miasto było głównym portem handlującym z Egiptem. Niewykluczone, że także mieszkańcy miasta pochodzili znad Nilu, jako że przedstawiano ich na egipskich malowidłach jak rodowitych Egipcjan. Kontakty te szybko zaowocowały silnymi wpływami Egiptu zarówno w sferze kulturalnej, jak też politycznej, czyniąc z Byblos praktycznie egipską kolonię. Zapewne także one przyczyniły się do wynalezienia alfabetu wzorowanego na egipskim. Historia miasta po XII w. Była podobna do dziejów całej Fenicji. Dziś Byblos liczy 40.000 mieszkańców. (Wikipedia: Byblos, alfabet z Byblos) |
SYDON |
Na obszarze dzisiejszego Sydonu najstarsze znalezione ślady pochodzą z IV tysiąclecia. Jednak Sydon jako fenickie handlowe miasto zaczął funkcjonować dopiero w II tysiącleciu, a dużego znaczenia nabrał dopiero w jego 2. połowie. Od tamtej pory był obok Tyru, z którym rywalizował, najważniejszym miastem fenickim. W czasie naporu Asyrii występował przeciwko niej, co skończyło się zniszczeniem miasta. Jednak szybko je odbudowano i Sydon wrócił do dawnej potęgi. Sydończyk stał się wręcz synonimem Fenicjanina. (Wikipedia: Sydon) Poniżej płaskorzeźba asyryjska przedstawiająca posłów fenickich płacących trybut Asyrii. |
|
TYR |
Porty Tyru znajdowały się na wysepce leżącej niedaleko lądu, tam też było główne miasto. Na pobliskim wybrzeżu znajdowały się przedmieścia. Miasto zaistniało na arenie międzynarodowej w 2.poł. II tysiąclecia. Od X w. było dominującym ośrodkiem Fenicji, rywalizującym z Sydonem. Od tego momentu znane są bliskie relacje tego miasta z państwem Salomona i jego następców. Budowniczowie króla Hirama zbudowali Pierwszą Świątynię, zapewne na wzór świątyń fenickich. Dzięki strategicznemu położeniu Tyr nie ugiął się przez Asyrią (5 lat oblężenia) i Babilonią (13 lat oblężenia). Miasto zdobył dopiero Aleksander po 7 miesiącach oblegania, gdy usypał groblę (istnieje do dziś) dla machin oblężniczych. Tyr miał wiele kolonii, najsłynniejsze z nich to Kartagina i Kadyks. Poniżej artystyczna wizja oblężenia Tyru przez Aleksandra oraz plan miasta z tego okresu. |
|
KARTAGINA |
Kolonie fenickie powstawały na wybrzeżu Afryki aż po Maroko, na wyspach M.Śródziemnego oraz w Hiszpanii. Stanowiły punkty wymiany handlowej oraz, co być może było nawet ważniejsze, bezpieczne przystanki w długiej drodze między wschodnim a zachodnim krańcem morza. W VIII w. nastąpiła grecka kolonizacja skierowana ku Italii. Skutkiem tego od VI w. Sycylia stała się na 300 lat areną wojen grecko-fenickich. Ok. 814 r. w miejscu gdzie dziś jest Tunis, Tyr założył kolonię zwaną Nowym Miastem. Sądząc z nazwy, od początku miała to być silna i ludna placówka, w przeciwieństwie do innych kolonii fenickich, a zgodnie ze zwyczajem greckim (Grecy emigrowali go kolonii, a Fenicjanie jedynie korzystali przejazdem). W każdym razie stało się tak, że Kartagina rzeczywiście urosła w siłę. Być może kłopoty z Asyrią zachęciły Fenicjan do emigracji na zachód. Wkrótce sama Kartagina zaczęła zakładać kolonie, także na Sycylii, a jednocześnie stare kolonie fenickie uznały jej zwierzchność. W ten sposób od VI w. Kartagina stała się potężnym graczem. Wplątało ją to jednak w długoletnie walki z Grekami, głównie z Syrakuz. W III w. w rozgrywki na Sycylii zaangażował się Pyrrus z Epiru, a po nim Rzym. Tak się rozpoczęła I wojna punicka. Po długoletnich walkach, w 238 r. Kartagina straciła swe posiadłości na Sycylii, a przy okazji też na Sardynii i Korsyce. Ostatnim wodzem na Sycylii broniącym się przed przeważającymi siłami rzymskimi był Hamilkar Barkas. To na niego też spadł obowiązek podpisania z Rzymem haniebnego pokoju, który przewidywał olbrzymią kontrybucję. Pusty skarbiec spowodował w Kartaginie bunt najemników, który Hamilkar z trudem stłumił. Widząc wzrastające zagrożenie ze strony Rzymu Kartagina za namową tegoż Hamilkara zaczęła kolonizację Hiszpanii, zarówno dla jej surowców, jak i ludzi. W ciągu 8 lat armia Hamilkara zajęła większość Hiszpanii wraz z kopalniami srebra, dzięki którym Kartagina spłaciła kontrybucję i jeszcze napełniła skarbiec. Przez kolejne 8 lat po Hamilkarze w Hiszpanii rządził jego zięć Hazdrubal. Poszerzył i umocnił władzę, a także założył Nową Kartaginę, która stała się stolicą udzielnego "królestwa Barkasów". Po nim władzę w Hiszpanii w wieku 26 lat objął Hannibal. W 219 r. ruszył na Rzym. Szedł i zwyciężał, lecz... hm... potem stanął i przegrał. Do historii przeszedł jego marsz przez Alpy, bojowe słonie, zwycięstwo pod Kannami i klęska pod Zamą. W 201 r. Kartagina podpisała pokój tracąc wszystkie kolonie i flotę. Po tej klęsce miasto jednak znów rozkwitło gospodarczo, co ciekawe w dużej mierze dzięki reformatorskim rządom Hannibala. Tak to zaniepokoiło Rzym, że w 149 r. wysłał armię, która miała zająć Kartaginę. W murach miasta zamknęło się ok. 500.000 Kartagińczyków. Bronili się aż 3 lata. Skończyło się to całkowitym zburzeniem miasta, śmiercią większości mieszkańców i niewolą tych, co przeżyli. (Wikipedia: Kartagina, Pyrrus, wojna o Sycylię, wojna Hannibala, zniszczenie Kartaginy, bitwa o miasto, Hamilkar, Hannibal) Poniżej rekonstrukcja miasta z czasów Hannibala oraz z okresu rzymskiego, a także widok na słynny port Kartaginy. Na samym dole zamieszczone są artystyczne wizje kartagińskich statków. |
|
|